Nie musze sie kryc, tylko byc swiadoma tego co sie dzieje, zdarzen malych i duzych zewnetrznych i wewnetrznych. Nie chodzi nawet o nazywanie i tworzenie teorii. Bo jak przeczytalam gdzies tam wielowymiarowosci (rzeczywistosci, takze rzeczywistosci osoby) nie da sie wysrazic (w pelni lub nawet na potrzeby dzialania czesto) srodkami jednowymiarowymi , jak mowa, jezyk, mysli, teoria. A chyba nawet dwu i trojwymiar, moze i cztero jej nie obejmie. Wazne, zeby byc swiadomym i tyle i kierowac sie tym.
Dodaj komentarz