...
stawiam stope, i prosze, prosze, zrob cos z nia, niech ktos z nia cos zrobi, zebym nie uciekla, zebym przyszla, zebym byla, normalnie, blagam, zeby nie bylo: a skadze znowu! a wez przestan! a czary mary! opusc trzecie pietro, zejdz na dol, przeciez cie wolaja, jestes gosciem mile widzianym na dziedzincu, poczatek sznurka, zlapac, tak cienki, nie widac go prawie, tak Pani Jadziu, pamietam, byla pani prawdziwa, ja niestety nie chcialam, chcialam byc tym co nazywaja prawdziwe. Tak mi przykro. Prosze o druga z setnego rzedu szanse?? once again... smieje sie, na wszelki wypadek, skad wiesz czy blagajac o przebaczenie nie dostaniesz po pysku?
Dodaj komentarz